2015-07-24

more flowers!

Uzupełniam zaległości :)

Bawełniana bluzka w kwiaty. Powstała w jakąś godzinkę, ale starałam się ją wykończyć tak dobrze jak każdą inną rzecz. Po prostu krój nie był zbyt wymagający :P 




2015-07-21

Patchwork II

Kolejne dziecko w rodzinie.
Kolejna patchworkowa mata do leżenia, bawienia.
Dobrze, że wyrobiłam się chociaż przed roczkiem :)
Wymiary ok 130 x 130 cm
Pierwsza wersja: TUTAJ




2015-06-23

jak milion dolarów!

Miało być typowo... Miała być sukienka... Ale po co wyglądać zwyczajnie, gdy można jak milion dolarów :D

Kolejny mały, duży sekret :)
Po prostu musiałam uszyć coś na poprawiny dla Panny Młodej. Nie mogłam zostawić jej na pastwę losu sieciówkowego designu.
Kombinezon podobnie jak suknia ślubna szyty był w wielkiej tajemnicy przed wszystkimi.
Niespodzianek na tym weselu nie brakowało :)





2015-06-18

Debiut!

Debiuty wiążą się z presją. Szycie wiąże się z presją!

Zawsze mówiłam, że nigdy nie będę szyć sukien ślubnych, bo kobiety są wybredne i zawsze muszą idealnie wyglądać. To co w takim razie powiedzieć o Pannach Młodych?! No, ale mojej przyszłej bratowej przecież nie mogłam odmówić!
To super uczucie, gdy widzę, że ktoś nosi coś mojego i mu się to podoba. Ale gdy zobaczyłam, że Aga w najważniejszym dniu w swoim życiu ma ubraną sukienkę, którą uszyłam, to byłam naprawdę szczęśliwa :D

Uwielbiam przekraczać swoje możliwości (oczywiście w pozytywnym znaczeniu!) i pokazywać tym co wątpią we mnie, że i tak sobie poradzę!

Czy bałam się ją szyć? No jasne, że tak! Krojąc pierwszy element jeszcze nigdy nie trzęsły mi się tak ręce. W sumie to nie wiem czy ze strachu, czy z ekscytacji!

Szycie jej nie było takie łatwe. Pomijając to, że musiałam ogarnąć konstrukcję itp. to odległość między mną, a przyszłą Panną Młodą wynosiła ok 200 km! Trasa Łódź - Bydgoszcz już nie jest mi obca :D
W momencie, gdy skończyłam ją szyć jedyne o czym marzyłam to sen! Ostatnie dni pracy nad nią były bardzo intensywne! Szycie do 4:00 nad ranem daje się we znaki przez kolejne doby. Jeszcze nigdy nie byłam tak zmęczona szyciem i nawet stwierdziłam, że przydałby się mały detoks! Na szczęście te myśli nie trwały długo :)
Co jest najgorsze w szyciu sukien ślubnych??? To, że panny młode tracą na wadze do ostatniej chwili przed weselem :P Dwa dni przed tym ważnym dniem poprawiałam ją jeszcze na maszynie sąsiadki!

20 lat życia, jakieś 5 szycia i pierwsza suknia ślubna! Myślę, że fajnie to wygląda w CV :P

P.S.
Mówią, że warto zapraszać mnie na wesela. Kieckę uszyję, zdjęcia zrobię i do tego salę ustroję ;D 

P.P.S
A wiecie co jest po weselu???
POPRAWINY!
Mówi wam to coś?? Czekajcie na następny post! :)

P.P.P.S.
A całe szycie było wielką tajemnicą :D













2015-06-15

cherry lady!

Wesel czas!

Trzy wesela tydzień po tygodniu to niezłe wyzwanie!
Ale już uspokoiło się i wracamy do normalności!
Przełamujemy ciszę na blogu!

Bawełniana bluzka w wiśnie,
spódnica oczywiście z dwóch kół! :D



2015-03-06

oversize rulez!

Karl Lagerfeld kiedyś powiedział:

 "Bycie modnym to ostatni etap przed pospolitością". 

Ja muszę powiedzieć, ten kto sprawił, że ciuchy oversize są modne był geniuszem! 
Dla kobiety jest to idealne rozwiązanie. Tu się trochę schudnie, tu przytyje, a te ubrania nadal pasują :D  Chociaż faceci pewnie woleliby inną garderobę u swoich wybranek.

Kiedyś powiedziałam sobie, że jak uszyję coś z kołnierzem z rewersem to uszyję już wszystko! Nie wiem która to była próba, ale udało się! Uszyję już WSZYSTKO?!

Początkowy wykrój był z Burdy. Jednak porównując płaszcz w gazecie do mojego, to ten uszyty przeze mnie jest całkiem inny. Jest o wiele krótszy. Kieszenie są w szwach - tam były naszyte. Zmieniłam też odrobinkę wykrój tyłu. Rękawy są dłuższe, na moje rodzinnie długie ręce :) Zapinany jest na dwa duże zatrzaski. Ma jeszcze zawieszkę, bo u nas na uczelni Panie w szatni nie chcą odbierać kurtek, które ich nie mają :)

O torebce, która jest na zdjęciach możecie poczytać w poprzednim poście.








2015-03-02

Simple bag!

Nowy semestr już zaczął się.
Przez dwa tygodnie ferii uszyłam trochę nowych rzeczy!
Teraz, co jakiś czas będę uzupełniać zaległości na blogu :)

Torebka z eko skóry. W środku wykończona moją ulubioną podszewką.
Wymiary to ok 25 x 27 cm.