2016-02-18

back to the past


Widzicie tą Panią w czerwonym płaszczu? To moja Mama. Jest to zdjęcie z mojego Chrztu Św. i gdzieś wśród warstw tego białego materiału, na jej rękach leżę ja :)

Na początku chciałabym wyjaśnić jedną rzecz:
NIE! - Nie przerabiam rzeczy, bo nie lubię przerabiać rzeczy. Lubię je szyć od początku, ale gdy zobaczyłam, że moja rodzicielka, chce wyrzucić tak piękny płaszcz to musiałam go uchronić przed takim koszmarnym losem!
Zdjęcie zostało zrobione prawie 22 lata temu. Płaszcz podobno był kupiony specjalnie na moje chrzciny i nadal jest w idealnym stanie. Moda przemija. Za oversize'em jestem jak najbardziej na tak! Jednak nie podobały mi się rękawy. Zdecydowałam, że przerobię go.

Co ciekawe! Został on uszyty, a później kupiony w Ostrowie Wielkopolskim, czyli ok 20km od mojego rodzinnego domu. "Made in Poland", a nie jakaś chińska produkcja! Lubię to! :)



 PRZED






PO