Torba zaprojektowana, uszyta, wysłana i telefon "wygrała Pani"! Łuuuhuuu :D ! Trip to Warsaw! W sumie z 10h w pociągach, przesiadki w Poznaniu, z GPS po stolicy! Ale dałyśmy radę a wielki świat mody stał się dla mnie trochę mniejszy!
Wiedziałam że na backstage'u jest zawsze zamieszanie, ale że aż takie!? Wszyscy biegają, modelki co chwilę przebierają się w ciuchy innego projektanta, inne jedzą mini jogurciki (pewnie z mini liczbą kalorii), inne schodząc z wybiegu od razu ściągają te BARDZO wygodne buty - by się nie zabić biegnąc dalej! I w tym całym zamieszaniu spokojnie siedząca ja czekająca na swoje wyjście. A obok mnie przechodząca Dorota Wróblewska, dziewczyny z Top Model (Zuza, Renata, Klaudia), Julia Kuczyńska, która mnie zapowiadała. Byłam w tym świecie, który znałam tylko z mediów! Choć tylko przez chwilkę, ale od czegoś trzeba zacząć :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz